niedziela, 16 września 2012

Tęczowy Tydzień - dzień drugi

Żegnam lato na pomarańczowo...

Oczywiście pomarańczowe na Sycylii są przede wszystkim sycylijskie pomarańcze, ale nie tylko one. Były melony, suszona papryka, krewetki, gliniane maski... A przede wszystkim - pomarańczowe były błyski wybuchającego wulkanu Stromboli - widok, dla którego warto było wspinać się w upale i kurzu...



Jeśli możecie - odwiedźcie kiedyś Stromboli - zobaczyć na własne oczy wybuchy wulkanu to niesamowite przeżycie... Szczerze polecam

PS. Zapomniałabym... specjalna dedykacja dla Przetaka, bo... pomarańczowo :D*

11 komentarzy:

  1. Jak pięknie ...
    Poprawiłaś mi nastrój tym pomarańczem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gliniane maski świetne! Właśnie dziś na kolację będzie melon( jak zwykle kupiłam na niedzielnym rynku:)) Krewetki to nie moja bajka...one tak dziwnie patrzą swoimi czarnymi, smutnymi oczkami...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię krewetki. I kocham sycylijskie targi rybne! :D
      A gliniane maski były jedną z niewielu pamiątek, których kupno rozważałam, ale bałam się nadbagaż robić ;)

      Usuń
    2. Ja lubię jak są w sałatce na przykład już bez głów i drobno posiekane:D

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. ooo, pomarańczowa cukinia?? nie wiedziałam, że taka jest :)
      a morele w podróży też były, wcinaliśmy między innymi w drodze na Vulcano... Eh... wtedy narzekałam na upał, a teraz chcę tam wrócić...

      Usuń
  4. Trochę nie na temat, ale te gliniane maski przypomniały mi, że mam drewnianą maskę "żyrafa" przywiezioną z Afryki (nie, nie przeze mnie :D)...A co do pomarańczowego to moja siostra jest ogromną fanką tego koloru więc ostatnio zrobiłam jej pomarańczowy komplet :) A pomarańcze uwielbiam... i mandarynki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto kazał na temat? ;D Ja sama bardzo lubię pomarańczowy, ale głównie właśnie jako dodatek. Te Twoje pomarańczowo-żołte i pomarańczowo-brązowe komplety są super! :)

      Usuń
    2. Dzięki :) Zastanawiam się jeszcze z jakim kolorem pomarańczowy ciekawie by wyglądał :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo. Twój komentarz nie pozostanie bez echa, więc zajrzyj, proszę, ponownie :)