Dobry wieczór! :)
Znów szybciutko. Miałam wcale nie pisać, ale przecież nie zostawię Was tak zupełnie bez niczego na kolejne długie dni. No i może (na co absolutnie nieskromnie liczę) kogoś choć jedna rzecz przedświąteczne zainspiruje ;)
W najbliższych dniach mam kilka świątecznych warsztatów i przygotowałam trochę prototypów do pokazania na wzór dla Uczestników.
Są aniołki - jeden z zakrętki (czy ja już mówiłam, że uwielbia zakrętki?), jeden na koraliku. Są śnieżynki z cukru na bazie z denek butelek PET (czy ja już mówiłam, że kocham PETy?) :) Są też balony ubrane w różne stroje - koronki, wstążeczki i mój ulubiony - imitujący szyszkę z płatków kosmetycznych (chyba pokocham płatki kosmetyczne) :) No i wycinana gwiazda, ornament z filcu i drobiazg z paseczków do quillingu.
A wszystko wisi tymczasem na mojej alternatywnej odzyskowej choince, czyli lekko przerobionym wieszaku na ubrania. (Zastanawiam się, czy go pomalować na zielono... Jak myślicie?)
Pozdrawiam ciepło i już nie obiecuję, że nadrobię zaległości, bo mam ich coraz więcej...
Ale pamiętam o Was i dla Was się motywuję w tym pokręconym czasie :)
Dzięki Waszym dobrym myślom wróciłam do zdrowia :) Dziękuję!
Buziaki!
Fajna choinka:) Na zielono? Czemu nie:)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że właśnie samemu zrobione ozdoby choinkowe, są najfajniejsze:)
Pozdrowienia!:))
kiedyś lubiłam monochromatyczne choinki, eleganckie z gładkimi bombkami
OdpowiedzUsuńale teraz znów wróciłam do miłości z dzieciństwa - kolorowo, wesoło i różnorodnie
a jak nie ma zielonych gałązek to tym bardziej trzeba czymś ożywić, nie? :)
Buźka! :)))
ja tam mam ostatnio manię na biały :) może biała na tle z tego zielonego materiału ? :)
OdpowiedzUsuńbiały byłby bardziej uniwersalna niż zielony w sumie
Usuńtym bardziej, że ten wieszak po świętach nie będzie dalej choinką, tylko pewni wykombinuję mu jakieś nowe zadanie
hmmm... no to mam zagwozdkę teraz ;)
Fantastyczne masz pomysły :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :)
UsuńChoinka wygląda super, moim zdaniem nie ma sensu jej malować :-) Tak wygląda fajnie :-) Złapałam 3 piątki u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i gratuluję piątek :) Wyróżnienie przyznane :)
UsuńZostaw taką. Nie maluj. Jest genialna.
OdpowiedzUsuńPS jutro jadę do miasta z pocztą ;) nie duś :P
Dzięki! :)
UsuńNie mam zamiaru Cię dusić, bo sama zalegam z masą obiecanek i zobowiązań, a Tobie przecież obiecałam cierpliwość :))
Choinka ja cię kręcę ale fajna! I nie malować - zawsze można zatknąć coś zielonego :)
OdpowiedzUsuńZostała bez malowania i bez zatykania. Za to lampki ma :) Tylko zdjęcia jej nie umiem zrobić :(
Usuńcieszę się, że w końcu mogę napisać komentarz :)
OdpowiedzUsuńpo1. dziękuję za pomysł z herbatką, który już dawno wykorzystałam :)
po2.zobacz do czego mi były potrzebne zakrętki :)
zapraszam do mnie :D
Właśnie zaglądam do Ciebie :)
Usuń